środa, 10 lutego 2016

Recenzja#7 "Stary człowiek i morze"

Hej!


Wiem, że od dawna nie było żadnego posta, ale ostatnio miałam bardzo dużo nauki i zaatakowała mnie choroba...Postaram się już pisać w miarę regularnie.


Dziś przygotowałam dla was recenzję opowiadania Ernesta Hemingwaya napisaną w 1951 roku, natomiast wydaną w 1952 roku.
"Stary człowiek i morze" znajduje się na liście lektur obowiązkowych. Oczywiście ta informacja zupełnie zniechęciła mnie do książki na samym początku. Jednak w miarę wgłębiania się w temat i dowiedzenia się, że książka nagrodzona jest Noblem, uznałam, że może nie jest wcale taka zła.

Opinie na temat opowiadania są podzielone: połowa uważa tą lekturę za kompletnie nudną i bez przekazu, natomiast druga część za coś niesamowitego i dającego do myślenia. Ja należę do tej drugiej grupy.

Więc pomimo moich negatywnych odczuć książce przyznaję ocenę 9/10.


Zarys powieści


Powieść opowiada o starym, kubańskim rybaku, który po wielokrotnie nieowocnych łowach chce udowodnić wszystkim, ze pomimo swojego wieku jest wstanie złowić niesamowitą zdobycz.
W tym celu postanawia wypłynąć na morze z dala od portu. Na początku wyprawy traci wiarę w siebie. Lecz po kilku dniach udaje mu się złapać niesamowitą rybę, merlina. Rybak myśli, że wszystko idzie po jego myśli i po przypłynięciu do portu bardzo dużo zarobi, jednak sprawy nieco się komplikują ...


Moja opinia


Według mnie książka jest niesamowita.
Pokazuje wiele wartości oraz skłania nas do poważnych refleksji.

W trakcie czytania opowiadania zastanawiałam się: Po co ten człowiek rozmawia sam ze sobą?
Lecz  wiem, że autor chciał pokazać jak bardzo rybakowi doskwierała samotność. Wiele dni, tygodni, miesięcy sam na morzu...Jak nie  zwariować?

Moim zdaniem lekturę można interpretować na wiele sposobów. Moja koleżanka zrozumiała powieść zupełnie inaczej niż ja.

Mogę jednak stwierdzić jedno na 100%: opowiadanie wzrusza i ma morał, który nie jest "zwykły" jak w bajkach, ale dzięki niemu człowiek naprawdę zmienia swoje zachowanie.



Mam nadzieję, ze moja recenzja zachęci was do sięgnięcia po tą niesamowitą lekturę.





2 komentarze:

  1. Czytałam ją bardzo dawno temu, jednak na mnie też wywarła duże wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń